poniedziałek, 16 lutego 2015

Na narty:)

Że dzieci szybko uczą się wielu rzeczy to wiedzieliśmy. Że szczególnie szybko idzie im nauka jazdy na nartach też wiedzieliśmy. W końcu nie mają w sobie tyle strachu, który my "nieco" starsi a owszem posiadamy (jeszcze byśmy sobie zrobili krzywdę, połamali się, nie zajęli się domem, dziećmi, nie poszli do pracy, i w końcu nie zarobili na kolejny wyjazd na narty... ehh to chyba świadczy o starzeniu się...).
Wracając do nart i naszej Starszej Pociechy, musimy przyznać, że uczy się całkiem szybko (przynajmniej nam jako dumnym Rodzicom tak się wydaje). Oto i dowód.


PS. Nie żebyśmy tu jakąś reklamę robili, ale Wszystkim uczącym się jeździć na nartach lub desce, a szczególnie chcącym nauczyć swoje Pociechy, polecamy ośrodek Rusiń-Ski w Bukowinie Tatrzańskiej. Sprawdzony na "własnej skórze". Stok dobrze przygotowany, łagodny, jest szkoła narciarska, wypożyczalnie, duża knajpa, leżaczki do opalania się i widoki na Tatry (dla tych, dla których narty są nieco mniej interesujące). Jednym słowem całkiem europejski poziom jak na Polskę:)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz