piątek, 25 marca 2016

Poznajemy Kraków - Kopiec Kościuszki

A oto pierwszy wpis z zapowiadanej serii "Poznajemy Kraków" czyli naszych wycieczek po ciekawych miejscach w Krakowie.

Na pierwszy ogień idzie odwiedzony przez nas niedawno Kopiec Kościuszki.

Kopiec Kościuszki góruje nad Krakowem i choć nie jest ani najstarszym, ani największym kopcem w mieście, to jest chyba najczęściej odwiedzanym, zarówno przez turystów, jak i krakowian. My nie możemy być gorsi i pewnego dość wietrznego popołudnia wybieramy się tu na spacer. Często spacerujemy czy biegamy tuż pod Kopcem (pewnie jak duża część krakowian), jednak już z wyjściem na jego szczyt czy odwiedzeniem okalającego go fortu tak dobrze nie jest. A na zobaczenie tych atrakcji wystarczy niecałe popołudnie, dla nieco szybszych nawet trochę ponad godzinka.
Kopiec ma wysokość nieco ponad 34 m i położony jest na wzgórzu św. Bronisławy (łącznie to około 330 m n.p.m.). Powstał oczywiście na cześć Tadeusza Kościuszki, a jego budowa zajęła 3 lata (1820-23).
Po wdrapaniu się na górę można podziwiać wspaniałą panoramę całego Krakowa. Pod nami Błonia Krakowskie i Stare Miasto, ale także inne części Krakowa, Wyżyna Krakowsko-Częstochowska na północy oraz Pogórze Wielickie, Beskidy i Tatry na południu. Na szczycie znajduje się głaz - granit tatrzański, z napisem "Kościuszce".

Widok zdecydowanie warty zobaczenia. Pytania naszych Pociech na górze oczywiście tendencyjne. Nie "co tam jest?" albo "gdzie rynek?" tylko... "gdzie mieszka Antek... Kuba... Paulinka?".

Z ciekawostek. 
Podczas ulew i powodzi w 1997 roku Kopiec niemal rozpłynął się i trzeba było przeprowadzić jego generalny remont.
Pod głazem na szczycie schowano w czasie remontu kilka pamiątek z ostatnich dziesięcioleci, np. symbol "Solidarności", Konstytucję III RP czy dokumentację odbudowy Kopca w formie elektronicznej. :))   

Kopiec Kościuszki z lotu ptaka, fotografia z początku XX w., autor nieznany (www.euarchives.org)


Wokół Kopca znajduje się imponujących rozmiarów fort, wybudowany przez Austriaków w latach 1850-56. Jest to fort cytadelowy (Fort nr 2 "Kościuszko"), będący częścią olbrzymiego założenia obronnego Krakowa czyli Twierdzy Kraków. Był to jak na tamte czasy cud techniki, ale również i sztuki.
Co ciekawe w zasadzie nigdy (poza 5 i 6 grudnia 1914 r.) nie posłużył do obrony...
Zachodnią część fortu po II wojnie światowej niestety wyburzono, część zarosła drzewami, jednak to, co pozostało nadal robi duże wrażenie. 
Warto przespacerować się po jego wnętrzu, co i my chętnie czynimy. W licznych pomieszczeniach fortu urządzono bardzo ciekawe muzeum z wystawami dotyczącymi między innymi Tadeusza Kościuszki oraz historii fortów Twierdzy Kraków. Jest tu również muzeum figur woskowych.
W innej części fortu znajduje się hotel, restauracja oraz swoją siedzibę ma Radio RMF.
Będąc już w tej okolicy warto przejść się alejkami wokół fortu i kopca, m.in. uroczą Aleją Waszyngtona.


Z ciekawostek.
Załoga fortu liczyła na początku działalności aż 732 żołnierzy i oficerów i dysponowała 60 armatami i haubicami oraz 6 moździerzami.
Podczas II wojny światowej Niemcy mieli ukryć w forcie skrzynie. Co w nich było, nie wiadomo...


Kilka przydatnych (może) informacji. Na Kopiec można udać się:
- własnym autkiem (jest sporo miejsc parkingowych poniżej Kopca i kilka już w Twierdzy),
- autobusem miejskim (nr 100 z Salwatora i 101 z Ronda Grunwaldzkiego),
- na własnych nóżkach (np. z Salwatora).
Wejście na Kopiec jest płatne (cena obejmuje Kopiec, jak i muzeum). 4.02, 24.03 i 15.10 wejście na Kopiec za FREE. Otwarty jest codziennie od 9.00 do zmroku, a w lecie (w weekendy) do 23.00 - Kraków by night :)).

Strony, które warto odwiedzić i doczytać coś więcej o tym miejscu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdza_Kraków
http://www.twierdza.art.pl
www.fortyck.pl
http://kopieckosciuszki.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz